Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
Blackswordsman Mod Bestii
Do³±czy³: 18 Sty 2005 Posty: 3965 Sk±d: Brama wymiarów północnego bieguna:)
|
Wys³any: Sro Gru 20, 2006 18:43 Temat postu: |
|
|
<Amaron , ślady kończą się dokładnie przed pokojem na środku korytarza. NA drzwiach jeszcze spływa struga krwi a obok niej odciśnięta krwawa dłoń , umieszczona zaraz przy klamce. Szarpnąłeś klamką i naparłeś na drzwi ale nie ustąpiły. Zdaje sieże sązakluczone. Jesteś jednak przekonany o czyjejś obecności za tymi drzwiami. >
-----------------------------------------------------------------------------------------
<Ismeno , nikt nie odpowiedział . Zdawało ci się , że ktoś nawoływał cię po imieniu. Nie wyszłaś coś powiedziało ci: nie. Twoje oczy zaszły czarnymi plamami jak przy przemęczeniu lub bólu ale momentalnie zniknęły. Ktoś trzasnął w drzwi ciągnąc za klamke. >
-----------------------------------------------------------------------------------------
<Dhagar otrzymałeś piwo. Wychłeptałeś je prawie jednym haustem a potem padłeś jak kłoda na podłogę. Zanim zamknąłeś oczy jak przez mgłe widziałeś jak ktoś coś do ciebie mówił. Zdawało ci sie, że słyszysz histeryczny krzyk kobiety. Oczy zamknęły ci sie samoczynnie. Dziś nie masz już siły...>
<Ocknołeś się w łóżku , w jakimś małym pomieszczeniu , które wcześniej prawdopodobnie było spiżarnią. Sądzisz tak po unoszącym się tutaj wciąż zapachu jedzenia. Nieopodal na krześle siedzi urodziwa młodziutka kobietka o złocistych włosach sięgających zaledwie do połowy szyi. Twarz ma okrągłą ,radosną. Jej oczy są pełne niewinności. Odziana jest w błekitną sukienke. Przygląda ci się z zaciekawieniem..> _________________ Jestem mieczem i zbroją. Moja droga tam gdzie krew.
MG tu i tam ^^
#Sesja Przekleństwo Wzgórz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus |
|
Powrót do góry |
|
|
Dhagar Starszy Szabrownik
Do³±czy³: 19 Cze 2005 Posty: 29 Sk±d: Z wielu miejsc
|
Wys³any: Sro Gru 20, 2006 19:35 Temat postu: |
|
|
<Spojrzał na dziewczynę, potem rozejrzał się lekko wokół po czym zaczął wstawać>
- Długo spałem ? - rzekł szukając wzrokiem swojego topora - I kim jesteś ? _________________ It is better to die on your feet than to live on your knees ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Anubis Chorąży
Do³±czy³: 23 Mar 2006 Posty: 723
|
Wys³any: Sro Gru 20, 2006 22:17 Temat postu: |
|
|
<Mój bark juz jest poturbowany.. ale te drzwi trzeba otworzyć!
Podchodze do drzwi, staje w odpowiedniej pozycji i z calej sily stopąkopie w miejsce jak najblizsze zamka. Jesli drzwi ustąpią wpadam do środka juz nie czekając.
Ten krwawy odcisk dłoni moze oznaczać tylko najgorsze... oby tylko nie było za puźno.> _________________ Lily et Pique: Orderic du Limont |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena Mod Bogów
Do³±czy³: 30 Gru 2004 Posty: 1636
|
Wys³any: Czw Gru 21, 2006 11:39 Temat postu: |
|
|
<Podstawiam pod drzwi komodę bądź jakąś inną szafkę, która może je w jakiś sposó zablowować. Odchodzę od drzwi i siadam na skraju łoża spoglądając się na nie bacznie. W dłoniach trzymam miecz i jestem gotowa do ataku w razie wtargnięcia do pokoju. Za pas wkładam sztylet. Zerkam na Stalliona czy śpi i z powrotem skupiam swoją uwagę na wejściu do pokoju.> _________________ Poeta to ktoś, kto pragnie w jasny dzień pokazać światło księżyca |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackswordsman Mod Bestii
Do³±czy³: 18 Sty 2005 Posty: 3965 Sk±d: Brama wymiarów północnego bieguna:)
|
Wys³any: Nie Gru 31, 2006 14:37 Temat postu: |
|
|
<Dhagar ,kobieta wstała i stanęła przy tobie. Słodkim niewinnym głosem zapytała z troską>
-JAk się pan czuje?? Był pan w okropnym stanie , kiedy przybył pan tutaj dwa dni temu... Och przepraszam...
<Dziewczyna zarumieniła się.>
-Me imię Willow panie , jestem można by śmiało powiedzieć medykiem. Spałeś panie prawie dwie doby , budząc sie zaledwie na drobną przekąske lub łyk wody.
<Dhagar twoje rzeczy leżą poukładane , wyczyszczone i naprawione, na niewielkim stoliku koło drzwi.>
------------------------------------------------------------------------------------------
<Amaron mocnym kopniakiem wyłamałeś zamek uchylając drzwi , które są jednak czymś zablokowane od wewnątrz. Mocny ból przeszył twoją nogę. Po wyłamaniu zamka prawieże odbiłeś sie od drzwi. Do twych uszu dotarły jakieś jęki z wewnątrz pokoju. Znaczy, że ktoś tam jeszcze żyje.. >
------------------------------------------------------------------------------------------
<Ismeno , silne uderzenie wyłamało zamek w drzwiach do pokoju w którym się znajdujesz. Uchyliły się lekko. Na szczęście szafa którą podstawiłaś jeszcze blokuje wejście do pokoju. Serce zaczeło bić tobie coraz szybciej. Cóż takm się może czaić?? Czyżby chaos przyszedł po ciebie.? Stallion zaczął się budzić pojękując.> _________________ Jestem mieczem i zbroją. Moja droga tam gdzie krew.
MG tu i tam ^^
#Sesja Przekleństwo Wzgórz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus |
|
Powrót do góry |
|
|
Anubis Chorąży
Do³±czy³: 23 Mar 2006 Posty: 723
|
Wys³any: Nie Gru 31, 2006 18:32 Temat postu: |
|
|
<Staram sie spowrotem złapać równowage. Kiedy mi sie to udaje staje przy uchylonych drzwiach i teraz spokojnie opieram o nie dłonie, zapieram sie stopami o ziemie i z całych sił staram sie otworzyć odrzwia przewracając to co je blokuje. Jęki dodtakowo mnie motywują. Musze sie tam dostać...> _________________ Lily et Pique: Orderic du Limont |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena Mod Bogów
Do³±czy³: 30 Gru 2004 Posty: 1636
|
Wys³any: Nie Sty 07, 2007 20:58 Temat postu: |
|
|
<Wstaję z łóżka i chwytam pewnie miecz obiema rękoma. Staję gotowa do ataku. Zwężam lekko oczy i spoglądam się na drzwi z uwagą.Pod nosem recytuję modlitwę skierowaną do Solkana, by swym płomieniem sprawiedliwości pomógł mi wyplemić zło, które może czaić się za tymi drzwiami. Czekam stojąc nieruchomo na to co się wydarzy.> _________________ Poeta to ktoś, kto pragnie w jasny dzień pokazać światło księżyca |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackswordsman Mod Bestii
Do³±czy³: 18 Sty 2005 Posty: 3965 Sk±d: Brama wymiarów północnego bieguna:)
|
Wys³any: Pia Sty 12, 2007 14:16 Temat postu: |
|
|
<Amaron z dużym wysiłkiem przepychasz drzwi i wkońcu dostajesz się do pokoju. Schludna ,eleganca izba ,ale nie wygląd pokoju cię teraz interesuje. Na łóżku leży jakiś blady mężczyzna, chory albo ranny , prawdopodobnie elf.
Dostępu do niego broni kobieta, młoda i piękna o płomiennych rudych włosach i szarych stalowych oczach. Ubrana w jedwabne odzienie całe przetykane niezliczonym srebrem i złotem. Przedstawiające na sobie złotego smoka tańczącego wśród srebrnych kwiatów. Ubranie jest długie do kostek, żadnych kieszeni, długie szerokie rękawy , skąpy dekolt, żadnych doszywanych ozdób. Jest troche ciężkie krojem, przypomina szlafrok.Jest opatrzone w szeroki pas także z jedwabiu za który kobieta ma zatknięty sztylet. W dłoniach trzyma kurczowo miecz. W jej oczach widać dziwny odwage pomieszaną ze strachem. Jednego jesteś pewien, będzie walczyć do końca. Coś między jej włosami lśni blado niebieskim światłem. Poza tym zadajesz sobie pytanie :Jak przemyciła tutaj broń..?>
<Ismeno, drzwi powoli uchyliły się po naporem siły istoty znajdującej się po drugiej stronie. Po chwili do waszego pokoju wtargnął mężczyzna,przystojny, o krótkich blond włosach. Nosi granatową szate ze srebrnymi guzikami, prosty krój ale widać że bardzo dobrej roboty. mężczyzna jest nieuzbrojony ale wygląda na zdeterminowanego. > _________________ Jestem mieczem i zbroją. Moja droga tam gdzie krew.
MG tu i tam ^^
#Sesja Przekleństwo Wzgórz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus |
|
Powrót do góry |
|
|
Anubis Chorąży
Do³±czy³: 23 Mar 2006 Posty: 723
|
Wys³any: Pia Sty 12, 2007 16:36 Temat postu: |
|
|
<Patrząc na kobiete mróżę oczy i przez chwile sie wacham. Chaos ma wiele oblicz. Słyszalem okrzyk kobiety nie mężczyzny. Czy to on próbował skrzywdzić kobiete przed którąteraz stoje?>
-Kim jesteś? Co to były za krzyki? I skąd masz broń.....
<Stoje wyprostowany i nie spuszczam wzroku z postaci. Żadko stawałem do boju bezbronny ale powinienem sobie poradzić. Nie wykonuje żadnych ruchów tylko czekam na odpowiedź. Czas leci nieubłaganie a jeśli nie ona jest w niebezpieczeństwie to kto? Są jeszcze dwie pary drzwi....> _________________ Lily et Pique: Orderic du Limont |
|
Powrót do góry |
|
|
Dhagar Starszy Szabrownik
Do³±czy³: 19 Cze 2005 Posty: 29 Sk±d: Z wielu miejsc
|
Wys³any: Pon Sty 15, 2007 23:34 Temat postu: |
|
|
Usiadł na łóżku a potem przekręcił głową starając się rozprostować kości szyi.
- Wydaje mi się, że dobrze. Przynajmniej nie łupie mnie jak ostatnio - mruknął
Wstał i przeszedł się parę kroków. Podszedł do okna i spojrzał przez nie po czym zwrócił się do dziewczyny
- Dzięki za pomoc. Mam u ciebie dług wdzięczności Willow. - uśmiechnął się lekko po czym zaczął się ubierać. _________________ It is better to die on your feet than to live on your knees ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena Mod Bogów
Do³±czy³: 30 Gru 2004 Posty: 1636
|
Wys³any: Czw Sty 18, 2007 21:55 Temat postu: |
|
|
-Ismena von Bulstrode w służbie Solkana...Ja nie krzyczałam,a broń mam,ponieważ byłam łowczynią czarownic,a obecnie jestem jedną z osób strzegącą spokoju w owym przybytku.A Ty czego szukasz?
<Spoglądam na mężczyznę wrogo i z podejrzliwością,lecz opuszcam miecz.Nie odkładam go jednak.>
-O jaki krzyk Ci chodzi? _________________ Poeta to ktoś, kto pragnie w jasny dzień pokazać światło księżyca |
|
Powrót do góry |
|
|
Anubis Chorąży
Do³±czy³: 23 Mar 2006 Posty: 723
|
Wys³any: Pia Sty 19, 2007 23:51 Temat postu: |
|
|
<Ogarnia mnie lekki strach, nie o mnie lecz o tą kobietę która krzyczała.>
-Wybacz, ale nie ma czasu na uprzejmości. Z całą pewnością słyszałem krzyki kobiety. Jako dowód mam tylko to. <pokazuje Ismenie krwawy odcisk dłoni na drzwiach, mając nadzieje ze go nie zatarłem> Mam na imie Amaron. Musze sprawdzić czy nic sie nie stało za drzwiami na końcu korytarza. Prosze, pujdź po pomoc.
<Odwracam sie plecami do (podobno) łowczyni.... musze jej zaufać. Ruszam szybkim krokiem w strone pozostałych drzwi. Sigmarze, oby moje domysły były błędne. Staram sie zachować czujność.> _________________ Lily et Pique: Orderic du Limont |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackswordsman Mod Bestii
Do³±czy³: 18 Sty 2005 Posty: 3965 Sk±d: Brama wymiarów północnego bieguna:)
|
Wys³any: Pon Sty 29, 2007 10:10 Temat postu: |
|
|
<Ismeno , mężczyzna wycofał się z waszej komnaty pokazując czerwono brunatny ślad rozmazanej dłoni na waszych drzwiach.
Stallion spoglÄ…da na ciebie zaniepokojony>
-Kto to był?? Co się tutaj... dzieje?? Dlaczego... ten człowiek narobił tyle hałasu i...uszkodził nasze drzwi? <pokaszluje>
-----------------------------------------------------------------------------------------
<Amaron cofnąłeś się na korytarz . Jesteś na samyś środku, gdzie teraz?? Jeden pokój jest na lewo na końcu korytarza a drugi na prawo. Nikogo nie ma, panuje cisza przerywana tylko twoim oddechem i cichymi słowami dobiegający z pokoju który właśnie opuściłeś. Może nigdy nie było żadnego krzyku?? Czyżby twoja wyobraźnia płatała ci figle?? A może ta "łowczyni" używa jakiejś magii osłaniając swoje prawdziwe oblicze i działalność.?? Nic nie widać ale dreszcz który właśnie przeszył twój kark podpowiada ci ,że coś nadal tu się dzieje. Tylko co i gdzie??>
---------------------------------------------------------------------------------------
<Dhagar ,za oknem panuje półmrok. Główna ulica na którą wyjrzałeś jast doś opustoszała. Poza patrolem strażników i jakimś latarnikiem dostrzegłeś tylko przejeżdżający powóz. Nic ciekawego. Trudno stwierdzić czy jest ciemno ponieważ jest noc czy też wieczór.
Dziewczyna ponownie się do ciebie uśmiechnęła i czrwieniąc sie na twarzy zasłoniła oczy dłońmi widząc jak paradujesz nago po izbie.> _________________ Jestem mieczem i zbroją. Moja droga tam gdzie krew.
MG tu i tam ^^
#Sesja Przekleństwo Wzgórz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus |
|
Powrót do góry |
|
|
Anubis Chorąży
Do³±czy³: 23 Mar 2006 Posty: 723
|
Wys³any: Pon Sty 29, 2007 15:27 Temat postu: |
|
|
-Krew na podłodze? Ślad na drzwiach? To nie mogąbyć tylko omamy...
<Uważnie rozglądam sie we wszystkich kierunkach. Prawdopodobnie popełniłem największy błąd w życiu ufając kobiecie którą widziałem przez zaledwie momęt ale trzeba sprawdzić inne komnaty...
Ide powolnym krokiem do drzwi na prawo. Nienawidze takiej walki, szkolono mnie przeciw wrogom którzy stają twarzą w twarz. Staram sie zrobić jak najmniej chałasu. Kiedy podejde do drzwi naciskam klamke i gwałtownie je otwieram.> _________________ Lily et Pique: Orderic du Limont |
|
Powrót do góry |
|
|
Dhagar Starszy Szabrownik
Do³±czy³: 19 Cze 2005 Posty: 29 Sk±d: Z wielu miejsc
|
Wys³any: Czw Lut 01, 2007 12:32 Temat postu: |
|
|
Dhagar
Krasnolud sięgnął po ubranie i ubrał się spokojnie całkowicie nie przejmując się publiką.
- Która teraz będzie godzina ? - zapytał skończywszy - Bo pora bym coś zjadł i napił się skoro od paru dni leżałem bez przytomności. _________________ It is better to die on your feet than to live on your knees ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|