Kulisty piorun, smok z nieba, demon spod łóżka - takie metody pogłębiają zdenerwowanie graczy, powodują ich frustrację i rozpalają nienawiść do MG. Lepiej karcić ich subtelnie, łapać ich na ich własnych błędach, nie być wyrozumiałym. Stwarzać trudne sytuacje prawie bez wyjścia (jednak zawsze musi to wyjście istnieć), w końcu nie uda im się wybrnąć, a wtedy znowu wytykasz im błędy, ich postaci wystawiasz na pośmiewisko itp.
Gracz kłócił się kiedyś o zasady. Przeczekałem. Poczekałem kilka sesji i wykorzystałem jego interpretacjęprzeciwko niemu, i jeszcze raz, i drugi, i trzeci. Sam chciał wrócić do mojej koncepcji i wszyscy w końcu byli szczęśliwi.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Id¼ do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach