forum.drachenfels.pl

[Karczmarz]

Witam

Szukam ludzi chetnych do wspoltworzenia zupełnie nowego autorskiego settingu do 2ed. Warhammera.


Setting wygladalby podobnie jak w D&D czyli obejmowalby nowe rasy, profesje, drobne zmiany w mechanice i przedewszystkim nowe realia.

Reign of Chaos jak sama nazwa wskazuje bylby poswiecony Chaosowi. Dawałby graczom mozliwosci ktorych zupelnie niedaje podstawka warhammera. Mowa o wcieleniu sie w bestie stojace po stronie ciemnosci.

Ogolnie setting dzieje sie w alternatywnej historii.. Archaon przeprowadza swoje Armie zwyciesko przez Imperium i Stary Świat. Bestie rozbiegaja sie i niszcza wszystko oczywiscie w pierwotnym szale. Ale z czasem bardziej inteligentne rasy domagaja sie jednak rozwoju i hierarchizacji spoleczenstwa. Maruderzy, Wojownicy Chaosu, Vampiry czy nawet Lizardmeni zaczynaja osiadac na ruinach miast. Tworza sie elity.. watach Chaosu. Najsilniejsi i najinteligentniejsi podpopzadkowuja sobie słabszych.. Tworzy sie hierarchia i z rozbiteo bezwładu ciał chaosu powoli tworzy sie rozbite wojnami plemioennymi spoleczenstwo ktorego celem zycia jest dominacja nad reszta, mordowanie tych ludzi i elfow ktorzy przetrwali i wlasna uciecha.

Ludzie, mieszkancy starego świata zostaja zepchnieci do Enklaw. Zamykaja sie w podziemiach na prowincjach probujac organizowac ruchy oporu. Niektore prowincje jeszcze nie uległy chaosowi ale to kewstia czasu.. Armia ciemnosci pobila juz ok 80% Starego Swiata.

Vampiry i Mroczne elfy nadzoruja "obozy zagłady" ludzi potrzebujac zywej tkanki do prac labolatoryjnych i nie tylko przy ktorych rasy choasu sie niesprawdzaja poluja na ludzi ale ich nie morduja a wcielaja do zamknietych obozów.

Inteligentne istoty takie jak Mroczne Elfy, Maruderzy, Vampiry itp wdaja sie w wojny z agresywnymi Orkami ktore po podbiciu imperium nadal szukaja zaczepki. Wybuchaja wojny plemienne i rasowe miedzy bylymi sojusznikami.

W takim swiecie osadza sie graczy:

Gracz moze wcielic sie w jedna z 2 stron. Albo bedzie uciekal przed chaosem, organizowal ruch oporu, probowal zwyciezyc chaos w słabszej chwili wojen (cos ala beznadziejna walka z Molochem w Neuroshimie)

Albo.. i to przedewszystkim, Gracz moze wcielic sie w jedną z bestii walczacej po stronie Armii Ciemnosci. Oczywiscie w gre wchodza tylko inteligentne rasy, zazwyczaj te ktore stworzyly swoje enklawy na ruinach miast i zyja wzglednie w pokoju i w zgodnie podpozadkowanym spoleczenstwie. Tak oto np BG moga wcielic sie w druzyne jednego z Oficerów Armii ciemnosci ktory zlecac bedzie im kolejne akty walk z uciekinierami z obozów zagłady czy tez podstepne matactwa i zdrady orczych plemion. BG moga wcielic sie wtedy w takie rasy jak Mroczne Elfy, Mutantów, Wojownikow Chaosu, Półorków, Vampirów czy Lizardmenów.

Oczywiscie wtedy z samej natury tego kim graja BG setting staje sie nieco wiekszym heroic fantasy niz podstawowy warhammer. W koncu dla druzyny skladajacej sie z Vampira, dwuch mutantów, Ogra i Demonicy.. wyrżniecie 15 rolników to niewyzwanie. I przecietnie kazda z tych ras jest silniejsza od przecietnego człowieka. Ale niezpominajmy ze wokol wszedzie jest chaos i przewaznie BG rozgrywali by kampanie miedzy oddziałami ciemnosci tępiacymi sie nawzajem.

Tak wiec jesli ktos bylby zainteresowany wspoltworzeniem takiego Settingu. Chcialby pomóc. Uwaza ze to interesujacy projekt i chetnie sam wcielilby sie w Druzynke Chaosu przemierzajaca prowincje i gnębiącą mieszkanców badz walczaca z ruchami oporu. Prosze o szybki kontakt

GG: 2516921
mail: panandy@op.pl
Bądz: W tym temacie mozna tez zgłosic swoją chęć współpracy

Pozdrawiam
Karczmarz

[Raziel]

Historia ciekawa ale: Lizardmeni żyją w Lustri w Nowym Świecie w Starym Świecie ich nie ma, wampiry nie zjednoczyły by się z Chaosem, to bardziej by przypominało idź wyrżnij tych i tych a nie RPG, tyle mojego zdania
_________________
Per mortis ad gloria!

[Zedd]

Zgodzę się z przedmówcą. Wampiry nawet mogłyby stanąc po stronie ludzi, których w końcu traktują jak pożywienie. Demony są zbyt potężne - nie miałyby problemu z podporządkowaniem sobie orków i goblinów (na przykład), którzy już teraz oddają im cześć.

Co do problemu zbyt potężnej drużyny (Chaos) to wydaje mi się, że Ci co przetrwali rzeź nie należą do słabiaków i najpewniej posiadają jakiś magiczny oręż, który pozwala im przetrwać albo duże umiejętności magiczne. To nie jest problem.

Osobiście nie mam czasu i stałego dostępu do internetu aby w tym projekcie jakoś pomóc.

Chwali się, że ktoś przedsięwziął takie kroki. Pomysł moim zdaniem bardzo dobry i może się udać - ale jedno jest pewne - wymaga poważnej dyskusji w gronie conajmniej kilku - a nawet kilkunastu "zaprawionych" graczy.

Życzę powodzenia.
_________________
Zeddicus