Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
Erallion Strażnik
Do³±czy³: 01 Paz 2006 Posty: 68
|
Wys³any: Nie Paz 22, 2006 18:34 Temat postu: Zdrowie |
|
|
Mam pytanko ja rozwiazujecie na swoich sesjach choroby np takie glupie przeziebienie czy czesto mowicie graczowi ze jest chory i jak to na niego wplywa ?? pomijam choroby grozniejsze czy opisane w podreczniku...i 2 pytanko jak zmeczenie wplywa u was na BG tzn czy odejmujecie cos ze statystyk ?? czesto zwracacie na to uwage (tzn poza z gory ustalonym planem jesli chcecie aby gracze byli zmeczeni )?? _________________ Nie należy denerwować Mistrza Gry ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Argoth Szabrownik
Do³±czy³: 19 Paz 2006 Posty: 18 Sk±d: OÅ›wiÄ™cim
|
Wys³any: Nie Paz 22, 2006 22:45 Temat postu: |
|
|
Jako MG nie często wprowadzam jakies choroby. Jeśli już zaistnieje taka sytuacja to zazwyczaj składaja sie na nią czynniki wewnątrzscenariuszowe. Również podczas zimy kiedy organizm jest narazony na działanie trudnych warunków pogodowych i klimatycznych, zwiększam prawdopodobieństwo wystąpienia choroby. Zwykłe przeziębienie odznacza się niewielkimi skutkami. Ogólne złe samopoczucie, obnizenie sprawnosci fizycznej, a takze wzrost agresywności i apatii co owocuje trudnosciami w komunikacji. Jednakze są to stosunkowo niewielkie zmiany. Równiez we współczynnikach nie wprowadzam znaczących modyfikatorów (no chyba że choroba jest powazniejsza) max. -5 do testów procentowych.
Co do zmęczenia to owszem jest ono istotne. Zazwyczaj podczas długiej podróży sygnalizuje graczom stopień ich zmęczenia co owocuje podobnymi efektami do tych spisanych powyżej. Podobnie rzecz sie ma podczas walki. Zazwyczaj mniej więcej po 10 turze walki wprowadzam element zmęczenia, który stopniowo narasta. Owocuje to zmniejszonymi statystykami odpowiadajacymi za sprawnośc fizyczną.
Zdrowie i kondycja to bardzo ważne elementy w grze. Często mają wpływ na akcje. Dobrze że ten temat został poruszony. Ciekaw jestem innych rozwiązań i pomysłów. _________________ Zrobię to szybko, cicho i bezboleśnie...
#sesja: Witamy na Dworze: Nat Krebs |
|
Powrót do góry |
|
|
Monstero Starszy Prochowy
Do³±czy³: 15 Lis 2005 Posty: 279 Sk±d: z daleka
|
Wys³any: Pon Paz 23, 2006 19:54 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze słówko do wypowiedzi przedmówcy. Polecam insekty roznoszące choroby. BG przecież tak bardzo lubią sypiać w lesie. Prawda? A kleszcze roznoszące wirusowe zapalenie mózgu to coś wspaniałego!
A do tego brudna woda, nieświeże jedzenie, szkorbut (ile można o samych suchych racjach???).
Życie jest ciężkie... _________________ ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Erallion Strażnik
Do³±czy³: 01 Paz 2006 Posty: 68
|
Wys³any: Pon Paz 23, 2006 23:17 Temat postu: |
|
|
Hehe Monstero widze ze lubisz utrudniac zycie graczom ...a moze cos prostszego chory gracz sie ukrywa , rzut na SW nie udalo sie i kichniecie i juz wszysyc wiedza gdzie siedzi lub moze kaszel jesli gracz chce wymierzyc i strzelic a Ty mu mowisz ze kaszle tak ze nie moze sie skupic i porzadnie wycelowac ...ale z owadami niezly pomysl musze to zaserwowac _________________ Nie należy denerwować Mistrza Gry ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Darnok Odźwierny
Do³±czy³: 24 Maj 2006 Posty: 105
|
Wys³any: Nie Gru 03, 2006 16:47 Temat postu: |
|
|
Ja to bym takie cos zrobil ze zmęczeniem że:
-Za każde 3 rundy walki wręcz -10 do wszystkich testów i -1 do obrażen*
-Za 2 tury Biegu postać w zbroi ciężkiej -10 do wszystkich rzutów
-Za 3 tury biegu w średniej zbroi -10
-Za 5 tur biegu w lekkiej zbroi bądź bez pancerza -10
*Pomysł na gorączkę bitewną: Postać ma 30% szansy na nieodczuwanie zmęczenia w walce wręcz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dragomir Basztowy
Do³±czy³: 24 Lis 2006 Posty: 143
|
Wys³any: Sro Gru 06, 2006 01:26 Temat postu: |
|
|
To ostatnie to trochu przesadzone myślę... Po minucie walki początkowa postać miałaby mniej niż połowę WW... jak chcesz, żeby Twoje walki trwały 2 godziny to pograj w Monastyra... Ja osobiście staram się skracać czas (rzeczywisty) walk w przygodach, zwłaszcza tych przypadkowych. taki system zmęczenia zniszczyłby całą przygodę. No chyba, że przygoda ma opierać się na wymianie wymachnięć (bo to już nie będą ciosy) z kilkoma goblinami. Jeśli tak to proszę bardzo! Ja bym ewentuanie sugerował test na wytrzymałość i dopiero ewentualne kary, ale nie aż tak ogromne!
A jeśli chodzi o choroby, to rzadko stosuję. Zdażało mi się, ale nie pamiętam potem o tym. Tak samo jak o potrzebach fizjologicznych:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Czacha41 Strażnik
Do³±czy³: 30 Paz 2006 Posty: 60 Sk±d: GÅ‚ogówek
|
Wys³any: Sro Gru 06, 2006 19:50 Temat postu: |
|
|
minuy po dłuższej walce są bardzo dobrym rozwiązaniem, weź sobie do ręki miecz np. 10kg i machaj nim przez 60 sekund - gwarantuję że poczujesz zmęczenie. Co do chorób - stosuje ję, i nie zapominam o nich (mam zeszyt gdzie zapisuję wszystkie ważniejsze rzeczy - poważne rany, choroby, itd.) a co do potrzeb fizjologicznych - na te to nie zwracam uwagi, jeśli chciałbyś to "wprowadzić" musiałbyś każdemu co jakiś czas o tym mówić, co byloby dość ciężkie do spamiętania. Nie ma sensu mówić np. podczas rozbicia obozu w lesie "odczuwasz silną potrzebe oddania moczu" gdyz gracze będą odrazu coś podejrzewać ("pójdę w krzaki a mi tam jakiś zombie wyskoczy ") _________________ #Wiara, nadzieja, naiwność: Felix Człowiek |
|
Powrót do góry |
|
|
Dragomir Basztowy
Do³±czy³: 24 Lis 2006 Posty: 143
|
Wys³any: Sro Gru 06, 2006 23:29 Temat postu: |
|
|
Hmm... No tak jeśli walczymy dużą bronią, to faktycznie można się zmęczyć. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na to, że w walce nie macha się dużo bronią Ale jak już wspominałem, nie lubię kiedy walka mi się przeciąga. Dlatego też nie stosuję zmęczenia w walce. Zabiera to trochę realizmu, ale pozwala na granie! Kiedyś w ciągu 3 godzin nawet wstępniaka do przygody nie zrobiliśmy, bo MG nie przewidział ile może nam zająć walka z kilkoma gobasami... Zaznaczem, że nie uwzględnialiśmy zmęczenia... Gdyby było inaczej, do dziś siedzielibyśmy rzucając kostkami |
|
Powrót do góry |
|
|
Darnok Odźwierny
Do³±czy³: 24 Maj 2006 Posty: 105
|
Wys³any: Czw Gru 07, 2006 21:03 Temat postu: |
|
|
Czacha:
Po primo: Ja może nie pomacham 10kg mieczem, ale przypakowany krasnoludek pomacha
Po secundo: Jak nie dajesz rady machać 10kg mieczem to machaj 3kg
Po tertio: Napisane jest Bieg
Po quarto: Chyba rzeczywiście przesadziłem z minutą |
|
Powrót do góry |
|
|
Czacha41 Strażnik
Do³±czy³: 30 Paz 2006 Posty: 60 Sk±d: GÅ‚ogówek
|
Wys³any: Czw Gru 07, 2006 21:40 Temat postu: |
|
|
możliwe że przepakowany krasonolud pomacha takim mieczem - ja te minusy stosuję zależnie od krzepy ( i rasy) _________________ #Wiara, nadzieja, naiwność: Felix Człowiek |
|
Powrót do góry |
|
|
Ethereal Landgraf
Do³±czy³: 22 Lip 2005 Posty: 2989 Sk±d: ElblÄ…g
|
Wys³any: Czw Gru 07, 2006 22:10 Temat postu: |
|
|
Jak ja to czytam to mnie krew zalewa.
Pierwyj: Czacha, mylisz przEpak z przYpakiem. To duża różnica.
Tak poza tym, wy macie jakieś jazdy. Potrzeby fizjologiczne? Choroby? Zmęczenie? Lol?
Po co to komu? Po co przedłużać, przeciągać i cisnąć walki i kostkologię? Widać że gracie jeszcze za mało lat... Z ich biegiem zanika kostkologia i robi się więcej gadki. Bo to gadka rządzi, a MG rządzi gadką. Po co jakieś -5, 10, 15 od WW, po co jakieś cholerne spisy minusów od zmęczenia itp.? Lubicie tak grać? Masochizm. Osobiście mam dosyć już sytuacji gdzie jak ktoś dobrze skwitował tu na forum, że zwykła walka z głupimi goblinami trwa trzy godziny. Ja gram w RPG, a nie uczestniczę w korepetycjach z matematyki połączonych z masochizmem i oraniem sobie mózgu. Dziękuję. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry Północy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orzad Starszy Szabrownik
Do³±czy³: 20 Wrz 2006 Posty: 37
|
Wys³any: Pia Gru 08, 2006 12:42 Temat postu: |
|
|
Co jak co, ale co do potrzeb fizjologicznych to się nie zgodzę. Nie mówcie że "bohaterowie" mają przysłowiowe "kurki w dupie" i nie muszą od czasu do czasu wydalić... Takie detale jak wydalanie, czy też choroby(przeziębienie itp.) "ubarwiają" grę i sprawiają, że bohaterowie to nie tylko maszyny do zabijania, ale także żywe istoty... Co za tym idzie pozwalają się bardziej wczuć w postać...
Oczywiście Mg nie powinien sobie zawracać głowy takimi sprawami, ale gracz, w moim mniemaniu powinien czasem pójść do wychodka w tym czy innym celu A co do odbicia w kostkologi to jak kto woli...
Ja osobiście też sądzę że gadka jest ważniejsza, ale czasem dobrze jest sobie trochę poturlać... _________________ Tylko jedno ugryzienie... http://world2.monstersgame.pl/?ac=vid&vid=35050239 |
|
Powrót do góry |
|
|
alladyn777 Odźwierny
Do³±czy³: 22 Maj 2006 Posty: 107 Sk±d: WWA
|
Wys³any: Czw Sty 11, 2007 21:28 Temat postu: |
|
|
Szlachetne zdrowie,
Nikt siÄ™ nie dowie,
Jako smakujesz, aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
widzi na jawie
i sam to powie
że nic nad zdrowie.
Ani lepszego,
ani droższego,
Bo dobra mieni,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
i dar urody
miejsca wysokie
władze szerokie
Dobre sa, ale-
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły
i świat niemiły
Klejnocie drogi,
mój dom ubogi,
oddany Tobie,
ulubuj sobie.
Po co na sesjach sie rozdrabniać?Gra jest i tak dosyc mocno skostkowana:D _________________ Gregor - Altdorf; Las
"Wojny można wygrywać krukiem - oto on, albo mieczem - oto on." |
|
Powrót do góry |
|
|
Dragomir Basztowy
Do³±czy³: 24 Lis 2006 Posty: 143
|
Wys³any: Sob Sty 13, 2007 22:42 Temat postu: |
|
|
Gregory:
Doskonale Ciebie rozumiem. Fakt ustalanie nowych zasad to pewien rodzaj masochizmu. Jednak gdybyś grał z moim kumplem - z reguły on mistrzuje - to byś zastanowił się nad swoimi słowami . A to tylko i wyłącznie dlatego, że ma trochę spaczony pogląd na dark fantasy i na każdym kroku patrzy jakby nas tu za przeproszeniem udupić. Pozwalając mu prowadzić wyłącznie narracyjnie i zostawiając mu wybór kary za zmęczenie, skazałbyś swoją postać na męczarnie... Aha. I gram dość długo Nie ważny jest staż, ważne z kim na co możesz sobie pozwolić |
|
Powrót do góry |
|
|
Aidan Basztowy
Do³±czy³: 01 Lis 2006 Posty: 124 Sk±d: Ze wszÄ…d
|
Wys³any: Nie Sty 14, 2007 13:30 Temat postu: |
|
|
Popieram wypowiedz Gregorego
Chociaż gram około 2 lat to już dawno moja ekipa zrezygnowała z kostek bo to dla nas zbyt drętwe!!!
Wszystko na KOSTKI = Masakra !
Lepiej opisowo to robić bo wtedy wszystko lepiej wychodzi.Kostkomi i owszem można od czasu do czasu ale nie na wszystko i do oporu!
Dziękuje i pozrdo dla all _________________ ,,Za chwałe Slaneesha Pana Przyjemności i Rozpusty''
,,wiele jest za mnÄ… i jeszcze sporo przede mnÄ…'' |
|
Powrót do góry |
|
|
|