- Cholera! Co to mogło być? Ciała? Co one tu robią? Dlaczego ja nie jestem już tylko takim ciałem? Coś miało s[url]ój cel, żeby zostawić mnie przy życiu... Chyba lepiej będzie się zmyć w miarę sprawnie.
Podnoszę się powoli ze sterty ciał. Przechodzę spokojnie przez pomieszczenie do drzwi, które widzę przed sobą. Oglądam je bardzo dokładnie i jeżeli nie zauważam w nich nic specyficznego, dziwnego lub godnego uwagi otwieram drzwi...[/url] _________________ http://s1.bitefight.pl/c.php?uid=58114
Do³±czy³: 08 Cze 2006 Posty: 77 Sk±d: z Pruszkowa obok wawy
Wys³any: Pon Lis 06, 2006 13:08 Temat postu:
<Podchodze do karczmarza i pytam siÄ™ go rzucajÄ…c mu 5 sztuk monet.>
-Dzień doberek! Czy jest jakiś wolny pokuj i za ile?? Co się tu wogóle dzieje??
<Czekam na odpowiedzi> _________________ Altdorf:Karahim,Kakak Azul,krasnolud,wojownik podziemny.
<Podchodze do miejsca gdzie zniknął i je przeszukuję. Może coś zostawił po sobie...
Jeśli nic nie znajdę kieruję się do dziury w ziemi i schodzę po linie na dół> _________________ #Przyjaciel czy Wróg => Alex Zir, człowiek, magister alchemik.
#Przekleństwo Wzgórz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przeklętych => Gerhard, człowiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
< SpoglÄ…dam na kobiete...>
- No dobra masz jakiś pomysł ? - pytam się z rezygnacja
< Jesli nie......>
- Dobra tędy - pokazuje srodkowy korytarz
< Biorę ja za ręke i biegne dalej...pod nosem mrucze "Non flamus, empero noctrus" > _________________ #sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry Północy: Kain
Kobiet potrafiących służyć za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze światów. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadającego materaca nie jest już takie proste
<Po rozdzieleniu się wyjął swój miecz i krążył przy wejściu patrząc cały czas czy ktoś nowy się nie pojawia. Jeśli ktoś zejdzie na dół Algeram zaciska ręke na rękojeści miecza i szykuje się na walkę choć jeśli ten "ktoś" nie będzie miał zamiarów nie-pokojowych to wtedy Algeram bierze go na spytki>
-"Coś mi się zdaje że zaraz ktoś tu się zjawi. Ta cała sprawa mocno śmierdzi. Ten zasrany khainita uciekł i teraz pewnie wrócił się po większe oddziały. I jeszcze te osoby na polanie. Ktoś z nich mógł tutaj zejść wcześniej albo po kogoś pójść". _________________ Algeram von Alier-najemnik; #sesja Doki Portowe
Do³±czy³: 12 Wrz 2005 Posty: 567 Sk±d: Z Wezendorfu
Wys³any: Pia Lis 10, 2006 16:48 Temat postu:
<Albert przeszukales wszystko.... nic ciekawego nie znalazles....sprawdziwszy line i otwor stwierdziles iz jest bezpieczny......zsunoles sie na dol...co cie dziwi jest tu okrutnie ciemno.... niewiele swiatla daje ten otwor na gorze>
<Algeramie twoje mrzeczucie nie mylilo sie ktos ostrorznie sprawdzil otwor poczym zsunol sie na dol stoi 2 metry od ciebie.....Probuje przeniknac ciemnosc przez ktora ty doskonale widzisz...>
<Morlocku biegniecie dosc dlugo wkoncu wpadliscie do dziwnego pomieszczenia jest jakies takie niesymetryczne....po chwili dostrzegles okolo 20 sarkofagow pod scianami..... nie ma stad innego wyjsciajak tylko droga powrotna>
<Dunnonie roejrzales sie..... poczym otworzyles drzwi.... ukazal sie twoim ocza lekkko oswietlony korytarz z prawej na lewo...Jest cicho>
<Krasnoludzie..... Karczmarz obejrzal cie dokladnie.
- A co sie ma dziać?.... za pokoj 2 zlote korony....> _________________ #Przyjaciel czy Wróg? => Ludiver, człek
"Hihihi. Moja intuicja ostatnio mnie nie zawodzi"<pomyślał><Po chwili skaven po cichu zakrada się do człowieka stojącego 2 metry od niego. Szybko zawiesza miecz na wysokości szyi nieznajomego>.
-Czego tu szukasz , nieznajomy?<powiedział piskliwym szeptem>.-Jeśli wrażeń to mogę ci ich zaraz dostarczyć. A jeśli nie o to chodzi to gadaj jeśli ci życie miłe! _________________ Algeram von Alier-najemnik; #sesja Doki Portowe
Do³±czy³: 08 Cze 2006 Posty: 77 Sk±d: z Pruszkowa obok wawy
Wys³any: Pia Lis 10, 2006 20:02 Temat postu:
<Żucam karczmarzowi 2 złote korony.Mówię do niego>
- Te dwie złote korony to za pokuj.Do widzenia!
<Odchodzę od karczmarza rozglądając się do okoła.> _________________ Altdorf:Karahim,Kakak Azul,krasnolud,wojownik podziemny.
< spogladam na moja towarzyszke >
- wiesz moze co to za miejsce ? - pytam sie
< Podchodze do sarkofagów i ogladam je...szukam jakis napisów, runów, symboli...rozgladam sie po pomieszczeniu dokładnie, nasłuchując czy ktoś sie nie zbliża > _________________ #sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry Północy: Kain
Kobiet potrafiących służyć za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze światów. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadającego materaca nie jest już takie proste
- Niby, cholera, mówili: "Jak zobaczysz korytarz, to nie idź w stronę światła!", ale to chyba nie o to chodziło... Mając do wyboru gnicie z tymi trupami lub pójście nieznanym korytarzem, bez wachania wybieram to drugie.
powolutku i spokojnie, nie robiąc żadnego hałasu, idę wzdłuż korytarza w prawo, obserwując go bardzo dokładnie... _________________ http://s1.bitefight.pl/c.php?uid=58114
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Id¼ do strony Poprzedni1, 2, 3 ... 20, 21, 22
Strona 22 z 22
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach